Chlamydioza jest jedną z najczęstszych chorób przenoszonych drogą płciową. W większości przypadków choroba przebiega bezobjawowo. Dlatego właśnie szacuje się, że aż 80% kobiet nie wie, że choruje na chlamydioze.

Co to jest chlamydioza?

Chlamydioza jest niczym innym, jak rodzajem infekcji wywołanej przez bakterię, Chlamydia trachomatis. Należy do najczęstszych chorób, które przenosi się drogą płciową. Bakteria przenoszona jest przez kontakty seksualne – dopochwowe, a także analne – dlatego każda osoba, która prowadzi aktywne życie seksualne może być zainfekowana.

Jak dochodzi do zakażenia?

Najczęściej do zakażenia dochodzi u młodych osób pomiędzy 15 a 24 rokiem życia. Dzieje się tak, ponieważ młodzi często prowadzą aktywne życie seksualne, niekoniecznie z tymi samymi partnerami. Błędem jest także nie stosowanie prezerwatyw przy stosunkach z różnymi partnerami. Istnieje również szansa pojawienia się chlamydiozy u najmłodszych dzieci, ponieważ zarazek może przedostać się do ich organizmu podczas porodu. Wystarczy, aby matka była zakażona, a niemowlę przechodziło przez drogi rodne.

Chlamydioza – przyczyny występowania choroby

Jak wiadomo, chlamydioza powstaje w skutek zakażenia się bakterią Chlamydia trachomatis. Choroba przenosi się drogą płciową – podczas stosunków dopochwowych, analnych oraz także podczas seksu oralnego. W niebezpieczeństwie znajdują się przede wszystkim dzieci, u których do zakażenia dochodzi podczas porodu u zainfekowanej matki. Noworodki narażone są na zapalenie płuc i dużą infekcję.

Jednak istnieje kilka czynników, które bardzo przyczyniają się do zakażenia chlamydiozą:

  • współżycie seksualne bez prezerwatyw
  • seks dopochwowy
  • seks oralny
  • seks analny
  • wiek (do 25 lat)
  • duża liczba partnerów seksualnych
  • choroby weneryczne

Objawy chlamydiozy

Chlamydioza jest chorobą dość podstępną, bo najczęściej przebiega bez objawów. U większości osób zakażonych chlamydiami (ok. 75% kobiet oraz 50% mężczyzn) nie pojawiają się żadne symptomy. U mężczyzn z cewki moczowej może w pewnych przypadkach sączyć się wydzielina, a podczas oddawania moczu może wystąpić uczucie pieczenia i swędzenia.

Jeśli infekcja przeniesie się na przydatki, mogą pojawić się bóle w podbrzuszu i podczas współżycia albo krwawienia między miesiączkami. Zdarza się także, że występują krwawienia z pochwy i krwawienia po odbytym stosunku. Niekiedy objawy chlamydiozy bardzo przypominają reumatoidalne zapalenie stawów.

Chlamydioza w ciąży
Chlamydioza w ciąży

Kobiety, które planują poczęcie powinny wykonać odpowiednie badania na rozpoznanie obecności chlamydiozy. Ciąża podczas zakażenia chalmydiozą może prowadzić do ciąży pozamacicznej lub porodu przedwczesnego.

Jak wygląda rozpoznanie choroby?

Prawidłowe rozpoznanie choroby jest bardzo trudne i w związku z tym rzadko stawiana jest szybka i trafna diagnoza. W diagnostyce chlamydiozy stosuje się metody wykrywające przeciwciała przeciwko chlamydiom oraz badania molekularne wykrywające materiał genetyczny bakterii.

Wśród badań wykonywanych podczas diagnostyki chlamydiozy, wyróżnia się głównie badanie moczu oraz mikroskopowe badanie wymazu z pochwy kobiety. U niektórych kobiet pobierany jest również wymaz z szyjki macicy. Wszystko po to, aby poddać go testom antygenowym na obecność bakterii powodujących chlamydiozę. Z kolei u mężczyzn rozpoznanie choroby opiera się na pobraniu materiału do badania – z ujścia cewki moczowej – zdarza się, że z odbytu.

Leczenie chlamydiozy

Zakażenie chlamydią leczy się antybiotykami, a terapia trwa zazwyczaj 7 dni. W tym czasie powinno się zrezygnować z współżycia seksualnego. Preparaty powinno się przyjmować raz lub kilka razy na dobę. Jednak istnieją pewne przypadki, które są wskazaniem do przyjęcia leku w jednorazowej dawce. Zazwyczaj infekcja ustępuje w ciągu tygodnia lub maksymalnie dwóch. Kuracja musi obejmować oboje partnerów seksualnych – tylko wtedy minimalizuje się ryzyko powtórnego zakażenia.

Zaniedbanie leczenia może skutkować przewlekłymi stanami zapalnymi dróg rodnych. Nieleczona chlamydioza w najgorszym przypadku może prowadzić do bezpłodności.

Comments are closed.